Ponieważ na bloga zagląda coraz liczniejsza grupka Czytelników (ku mojemu zaskoczeniu i radości 🙂 serio, nie spodziewałam się, że zostanie tak pozytywnie odebrany!), postanowiłam zrobić takie małe podsumowanie, dotyczące tych ikonek w prawym górnym rogu. Być może komuś ułatwi to wybór i podpowie z czego korzystać, aby być na bieżąco z tym, co dzieje się na blogu.
Tutaj bywam zdecydowanie najczęściej. Informuję o nowych wpisach, zamieszczam linki do upierdliwych piosenek, które za nic nie chcą wyjść mi z głowy, czasami rzucę jakimś mądrym cytatem, w jednym zdaniu napiszę co u mnie. Wpadajcie!
Do tej aplikacji ciężko było mi się przekonać, w zasadzie cały czas jeszcze się przekonuję. Pamiętacie jak pisałam tutaj, że lubię dopracowane, dobre jakościowo zdjęcia? Nic się nie zmieniło 🙂 do założenia profilu na Instagramie skłoniło mnie jednak wyzwanie 100 Happy Days, a konkretnie mega pozytywne fotki na jakie ciągle natykałam się na innych blogach. Postanowiłam spróbować i… faktycznie, coś jest w tym „kolekcjonowaniu” dobrych chwil. Daleko mi jeszcze do pstrykania fotek telefonem na prawo i lewo, ale od czasu do czasu coś się tam pojawia. (P.S. A selfie… zwracam honor, zrobić fajne selfie wcale nie jest łatwo… jeśli macie jakieś sprawdzone sposoby, jak zrobić zdjęcie do lustra nie zasłaniając sobie twarzy – poratujcie!)
To jest zdecydowanie przydatna rzecz. Sama zaczęłam korzystać z bloglovin w momencie, gdy lista moich ulubionych blogów zaczęła niebezpiecznie się rozrastać, a codzienne zaglądanie na każdy z nich i sprawdzanie czy pojawiło się coś nowego, byłoby po prostu zbyt czasochłonne. Jeśli jeszcze nie korzystacie, to zachęcam!
Przyznaję się bez bicia, ptaszka używam tylko do informowania o nowych wpisach i jakoś nie mogę się przemóc, aby ćwierkać tam częściej. Hmm, być może jest to spowodowane tym, że wciąż mało moich znajomych korzysta z twittera. A jak to jest u Was?
Poza tym, zawsze możecie do mnie napisać w wiadomości prywatnej na facebooku lub na kontakt@annatabak.pl. Może jest jakiś temat, który chcielibyście abym poruszyła na blogu? Może wpisy w którejś konkretnej kategorii najbardziej przypadły Wam do gustu (lub nie)? Jestem otwarta na wszelkie sugestie!
P.S. Dzięki, że jesteście! Blogowanie sprawia mi mnóstwo frajdy, a tacy świetni Czytelnicy to dodatkowa motywacja 🙂