Nie wiem czy to skutek zmiennej pogody, czy ciążowych hormonów, ale ciężko mi się skoncentrować na czymkolwiek. Chociaż kilka dobrych książek czeka w kolejce, to czytanie idzie mi jakoś wolniej, o pisaniu nie wspominam… Siedzę i ziewam, zupełnie jak Lucyna na zdjęciu powyżej. Pozostaje mi mieć nadzieję, że to wkrótce minie i wena powróci 😉 a tymczasem, mam dla Was 10 linków wartych uwagi. Klikajcie i korzystajcie!
- „Książki to podstawa edukacji, rozrywki i wymiany poglądów od setek lat. Co daje nam czytanie i co możemy zrobić, żeby znaleźć na nie więcej czasu?”: KLIK
- Asia jak zwykle ciekawie i wyczerpująco o snach. Tym razem najczęstsze motywy koszmarów: KLIK
- Magda na swoim blogu zamieszcza wiele praktycznych grafik do wydrukowania, a te urocze pastelowe zakładki szczególnie podbiły moje serce: KLIK
- Wrzesień to chyba dobry moment na wprowadzenie kilku jesiennych akcentów do swojego mieszkania. Proste DIY: KLIK
- Szczerze o macierzyństwie. Jak się mają instagramowe zdjęcia idealnych matek i ich idealnych pociech do rzeczywistości?: KLIK
- Kasia porusza ważny problem otyłości i niezdrowego odżywiania wśród dzieci. Skąd czerpią wzorce i kto jest za to odpowiedzialny?: KLIK
- Temat dla mnie na czasie, dla Was niekoniecznie… a może jest tu jakaś przyszła mama? O tym, jak naprawdę wygląda poród, bez owijania w bawełnę: KLIK
- Czy pokazywanie smutnych, zaniedbanych mordek to faktycznie najlepszy sposób zachęcania do adopcji bezdomnych zwierząt? Innowacyjna kampania: KLIK
- Wiele sobie postanawiamy i obiecujemy, gorzej z dotrzymywaniem tych obietnic. Skuteczny poradnik jak poradzić sobie w chwili kryzysu: KLIK
- Nie wiem jak Wy, ale ja jesienią bardzo często się przeziębiam. Co jeść, aby szybko wzmocnić odporność? Przykładowy jadłospis: KLIK
Ponieważ chciałabym zatrzymać lato i dobry nastrój jak najdłużej, na koniec podrzucam jedną z najbardziej optymistycznych piosenek jakie znam. Enjoy!