Tytuł wpisu może być trochę mylący, bo jak większość mam wie, urlop macierzyński jest urlopem tylko z nazwy i z wypoczynkiem ma niewiele wspólnego 😉 Dziś chodzi mi o urlop ojcowski, czyli 14 wolnych dni przysługujących świeżo upieczonemu tatusiowi. Większość panów wykorzystuje je zaraz po narodzinach dziecka i myślę, że to jest jak najbardziej w porządku. My jednak zdecydowaliśmy inaczej – Synek przyszedł na świat jesienią, a Mąż urlop wykorzystał dopiero teraz. To prawda, że pierwsze dni z nowym członkiem rodziny nie są najłatwiejsze, mamie przyda się każda pomoc no i świetnie jest móc spędzić ten wyjątkowy czas w komplecie. Ale z drugiej strony, noworodek przez większość doby tylko je lub śpi. Nasz 9-miesięczny Synek potrzebuje znacznie więcej uwagi. Energia wręcz Go roznosi, nie usiedzi na miejscu dłużej niż 5 sekund, poznaje i odkrywa otaczający go świat. Ponadto ząbkowanie mocno daje się nam wszystkim we znaki, zdarzają się dni, że mamy małego Marudę 😉
Nie wyjeżdżaliśmy daleko, odwiedziliśmy tylko moich Rodziców. Tylko, albo aż – Mąż i Dziadkowie dzielnie pomagali, zabierali Krzysia na spacery, zabawiali… dlatego mogę napisać, że odpoczęłam. Łapałam każdą wolną chwilę, czytałam, pisałam, robiłam zdjęcia. Pogoda przez większość czasu dopisywała, więc korzystaliśmy z tego, czego brak nam na co dzień: ogródka i bliskości lasu. Zaliczyliśmy nawet krótki wypad nad rzekę, Synek był zachwycony! A jednego wieczoru udało nam się wyjść z Mężem tylko we dwoje, dzięki czemu odkryłam na nowo, jak pięknie prezentuje się nasze rodzinne miasto nocą.
Poniżej moje ulubione ujęcia z ostatnich tygodni. Słońce, przyroda, ciekawa książka… i nic więcej nie potrzeba do szczęścia 🙂 więcej zdjęć oczywiście znajdziecie na Instagramie.
A Wy co porabiacie w tegoroczne wakacje? Pochwalcie się w komentarzach!
20 Comments
Przepiękne zdjęcia. 🙂 Super, że udało Ci się odpocząć, wiem jak przy dziecku tego potrzeba. Czasem przydałby się taki przycisk reset, żeby móc na nowo naładować baterie.
A ja w sumie całe lato spędzam na spacerach, kiedy tylko dopisze pogoda. W tym roku dosłownie kilka dni było ciepłych, że mogłam wyjść bez bluzy czy lekkiej kurtki. Taki urok Szkocji niestety.
Dziękuję 🙂 to prawda, przy dziecku potrzebny jest odpoczynek. Sama uwielbiam spędzać dnie z Synkiem i mam świadomość, że czas mija tak szybko… ale czasami marzy mi się jeden cały dzień wagarów od bycia mamą 😉
Fakt, na pogodę nie mamy wpływu. Ja jestem w szoku, że nam się udała, bo często jak odwiedzamy Rodziców to jak na złość pada.
To mieliście szczęście, dane Wam było wypocząć. Oby tak zawsze było. 🙂
Ale śliczne zdjęcia! Cudownie, że wypoczęłaś 🙂 Czasem do szczęścia nie potrzeba wiele, mówię to sobie za każdym razem kiedy leżę na hamaku! 😉 A zdradzisz co to za miejscowość, z której pochodzisz? 🙂
Hamak, moje marzenie <3 Krosno, na Podkarpaciu 🙂
Wybieram się tam we wrześniu na wesele! 🙂
Zazdroszczę! 🙂 My jedziemy na nasz rodzinny urlop już za półtora tygodnia 🙂 Najpierw 3 dni bez syna, a potem tydzień u dziadków w Ustce 🙂 Już się nie mogę doczekać 🙂 PS Piękne zdjęcia 🙂
Brzmi świetnie, udanego wypoczynku! Dziękuję 🙂
Przepiękne zdjęcia!;) I fajny pomysł, żeby ten urlop wykorzystać w innym czasie niż klasycznie się to odbywa.:)
Dziękuję 🙂 Decyzja nie była łatwa, ale cieszę się że tak wyszło. Mogliśmy korzystać z pięknej pogody, zamiast siedzieć w trójkę w domu w listopadzie 😉
Pięknie spędzony urlop! Dziadkowie spędzili czas z wnukiem, mąż odpoczął od pracy, Ty miałaś czas dla siebie i jeszcze udało Wam się zaliczyć randkę! Same superlatywy!
Dokładnie tak było! I z chęcią bym to jeszcze powtórzyła… może się uda we wrześniu, chociaż tydzień jeśli pogoda dopisze 🙂
Piękne zdjęcia:))) Urlop nieważne czy blisko czy dalej ale najważniejsze z kim:D
Racja! I to nasz pierwszy urlop we trójkę 🙂
I na pewno na zawsze wam w pamięc zapadnie:))
Piękne zdjęcia. Miasto nocą cudowne
Dziękuję 🙂
Brakuje mi tylko zdjęć małego gamonia 🙂
A wiesz, ciągle mam takie dylematy – z jednej strony chciałabym się pochwalić małym przystojniakiem, a z drugiej sama nie wiem, czy zamieszczanie tylu zdjęć dziecka, które jeszcze nie jest tego świadome, jest dobrym pomysłem… trudny temat.
Nie musisz pokazywać buziuni 🙂 jeśli tego nie chcesz 🙂
Comments are closed.